Foto środa odc. 75. Patrzeć pod nogi
Jeśli kochasz fotografię, jeśli pstrykasz bo lubisz, jeśli nie wyobrażasz sobie, życia bez aparatu, to musisz znać jedną, podstawową zasadę.
Jeśli kochasz fotografię, jeśli pstrykasz bo lubisz, jeśli nie wyobrażasz sobie, życia bez aparatu, to musisz znać jedną, podstawową zasadę.
Niech dzisiejsze zdjęcie będzie alegorią tego, jak wyglądają moje dni podczas sesji. Czas ucieka, jak ten autobus, a ja stoję w miejscu jak ta pani. Kurtyna.
Wiesz co? Leżę sobie w łóżku, no bo przecież w taką pogodę najlepiej się choruje. Leżę i przeglądam zdjęcia, które zrobiłam w ostatnim czasie, bo bardzo chcę dziś coś opublikować, a nie jestem w stanie zrobić niczego nowego. I wiesz co widzę? Swoje błędy.
Maj nas nie rozpieszcza. Ciężko robić zdjęcia, kiedy na zewnątrz jest szaro buro i ponuro. Co w takiej sytuacji? Jak zmobilizować się do działania? Szukaj inspiracji.
To co dziś ciśnie mi się na usta to: a nie mówiłam? Tak, mówiłam, że telefon nie służy do fotografowania. To może być tylko narzędzie zastępcze, kiedy nie mamy nic innego pod ręką.