Olga Tokarczuk: Czuły narrator
Wydaje mi się, podkreślam, wydaje mi się, a nie twierdzę, że jest to aksjomat, że współczesny, świadomy czytelnik z każdej książki potrafi coś „wycisnąć”. Zakładam, że właśnie takich czytelników tutaj przyciągam (nawet jeśli tak nie jest, to chcę w to wierzyć!), pozwolę sobie więc mówić dalej o „nas”, jako o …