Heinz Heger: Mężczyźni z różowym trójkątem.
Po raz kolejny postanowiłam sięgnąć po literaturę przybliżającą mi realia obozów koncentracyjnych. Tym razem zatrzymałam się na dłużej przy problemie homoseksualistów osadzanych w obozach.
Po raz kolejny postanowiłam sięgnąć po literaturę przybliżającą mi realia obozów koncentracyjnych. Tym razem zatrzymałam się na dłużej przy problemie homoseksualistów osadzanych w obozach.
Dziś bez dowcipkowania. Śmiertelnie poważnie. Bo są książki, które choć trudne, czytać trzeba. Mamy taki obowiązek. Żeby to co było, zawsze pozostało w naszej pamięci. Ku przestrodze. Żeby nigdy się nie powtórzyło.
Nie wiem o co chodzi, ale zauważyłam, że jest jakaś niepokojąca zależność między książkami, które czytam, a sytuacją polityczna w kraju. Kiedy zaczytywałam się w autobiografii Ireny Krzywickiej, pierwszej propagatorce świadomego macierzyństwa i zwolenniczce dostępu do antykoncepcji, warszawskie (i nie tylko) ulice wrzały od manifestacji przeciwko ustawie antyaborcyjnej. Kiedy natomiast …