Chciałam zatytułować dzisiejszy odcinek Dzień powszedni,  ale jednak nie piję wyskokowych trunków na co dzień. W zamyśle miałam to, żebyś uwieczniał swój dzień powszedni, codzienne czynności, świętowanie małych i dużych sukcesów.

Prawda jest taka, ze na dziś miałam przygotowane dla Ciebie zdjęcia, które zrobiłam z użyciem mojego nowego zakupu – blendy. Niby kawałek materiału, a robi niesamowitą różnicę w zdjęciach. Nie martw się, o tym jeszcze napiszę. Wychodzi na to, że zawalam Foto środę zawsze, kiedy piję alkohol. Ale dziś jest szczególna okazja. Przez ostatni tydzień nie sięgnęłam po aparat, ponieważ przygotowywałam się do szkolenia i egzaminu z zarządzania projektami wg metodyki PRINCE2. Bardzo dużo mnie to kosztowało czasu, energii i nerwów, ale dziś zdobyłam certyfikat, więc próbuje odreagować ten ciężki, wymagający czas.

Żeby było choć trochę o fotografii, to chciałabym tylko dodać, że do obróbki dzisiejszego zdjęcia wykorzystałam aplikację snapseed, o której pisałam w ubiegłym tygodniu i ciągle obiecuje sobie, że poświęcę jej jeden cały wpis, bo to chyba jedyna aplikacja do zdjęć z której teraz korzystam. Mam nadzieję, że i na to przyjdzie czas. Tymczasem idę świętować. Tobie również polecam świętowanie i dokumentowanie tego, jak i innych wydarzeń z życia codziennego na cudownych zdjęciach.