Sezon urlopowy w pełni. Jednak zanim wyruszymy w bliższe i dalsze podróże, czeka nas pewna mało przyjemna czynność. Tak, o pakowaniu tu mowa.  Jestem dorosłą kobietą i na samą myśl, że czeka mnie to w ciągu najbliższego tygodnia, skóra mi cierpnie. Skąd taka awersja? Brak mi najwyraźniej praktyki. Co innego, gdyby 20 lat temu na rynku była dostępna książka, o której chcę dziś napisać!

Mądra

Chcę, żeby dzieci moich najbliższych czytały takie książki. Dla mnie wychowanie dzieci to też przygotowanie do dorosłego życia. Nie wyręczanie, chuchanie i dmuchanie, żeby dziecko nie musiało kiwnąć palcem. W ten sposób za jakiś czas będziemy mieli nieporadnego dorosłego, a nie mądrego i dobrego człowieka. Od małego warto angażować dziecko w pomoc w domu, zwłaszcza jeśli dotyczy jego bezpośrednio. Zmywanie po sobie, ścielenie swojego łóżka, segregowanie swojego prania, czy w końcu pakowanie swojej walizki. Bagażnik czyli rzecz o pakowaniu od wydawnictwa Ezop spieszy nam z pomocą jeśli chodzi o tę ostatnią czynność. Z resztą musimy sami sobie poradzić.

Piękna

Od razu ostrzegam. Bez względu na wiek, w książce tej można się zakochać. Piękne, kolorowe ilustracje. Poczciwy bociek, który sprawia, że serce topnieje z zachwytu. Całe wykonanie książki jest staranne, estetyczne… Twarda, kolorowa oprawa i dobrej jakości papier, do tego ten zapach!  Odpadłam. Piałam z zachwytu. A wiesz co w niej jest najlepsze? Że nie jest, mimo mnogości rysunków i solidnej dawki tekstu, przekombinowana. Ilustracje są spójne, tematyczne, dostosowane do tekstu. A język? Och! Nic mnie tak nie boli jak współczesne mordowanie języka polskiego przez współczesnych, ambitnych pisarzy, którzy w słowotwórstwie nie mają sobie równych. Nie lubię tego. Drażni mnie to. Na takie zabiegi może sobie pozwolić tylko ktoś, kto posługuje się nienaganną polszczyzną i wie gdzie jest granica. Bagażnik natomiast jest napisany językiem dostosowanym do dzieci. Słownictwo jest proste, ale nie infantylne. Jeśli pojawiają się trudniejsze wyrazy to w takim kontekście, że łatwo można dziecku wytłumaczyć co ono oznacza.

Przydatna

Pierwszy taki poradnik dla dzieci, który w pewnym sensie wyręcza rodziców. Książka jest pod tym względem kapitalna. Nie tylko wyjaśnia WSZYSTKO. Po co podróżujemy, jak do podróży się przygotować, jaki bagaż wybrać, jak go oznaczyć i dlaczego to ważne. Obowiązkowy niezbędnik zawarty w książce sama chyba wykorzystam, bo jest cudowny! Kosmetyki, jedzenie, ubrania. Wszystko jasno omówione. A potem przechodzimy do konkretów, czyli wskazówek co przydaje się w zależności od tego gdzie się wybierasz. Góry? Morze? Wieś? Nie wszędzie potrzebujesz tych samych rzeczy i Bagażnik to wyjaśnia w uroczy sposób. Na koniec jest nawet instrukcja składania ubrań! Mam 30 lat a poziom ekscytacji, jaką ta książka we mnie wzbudziła jest niespotykany. Tak, tak i jeszcze raz tak. Czytajmy naszym dzieciom takie książki. Pokazujmy im takie ilustracje. Uczmy je mądrze. Osobiście czekam na taką wersję książki o eko życiu i o tym co możemy zrobić dla środowiska. Kto wie, może się doczekam…