Dzień dobry, dasz się zaprosić na ekspresową wycieczkę do Gdyni? Zapnij pasy i podziwiaj zatem.

Przy okazji tegorocznego urlopu postanowiliśmy wyskoczyć do Trójmiasta.

Gdańsk kocham nad życie, ale do niego jeszcze dojdziemy. W Gdyni miałam przyjemność być po raz pierwszy i zrobiła ona na mnie piorunujące wrażenie, mimo że wycieczka trwała może godzinę i zwiedziliśmy tylko Skwer Kościuszki. Wystarczyło. Już wiem, że tam wrócę i będę wracać równie często jak do Gdańska, gdzie przez pewien czas mieszkali moi dziadkowie.