Foto środa odc. 83. Czasem słońce, czasem deszcz.
W ubiegłym tygodniu pokazywałam Ci słoneczną, złocistą twarz jesieni. Dziś w drodze do pracy miałam w sobie dużo mniej entuzjazmu.
W ubiegłym tygodniu pokazywałam Ci słoneczną, złocistą twarz jesieni. Dziś w drodze do pracy miałam w sobie dużo mniej entuzjazmu.
Skończyło się rumakowanie. Pooda taka, że psa nie wygoni. Wiatr rzuca mym wątłym ciałkiem na wszystkie strony, a deszcz zacina tak, że żaden parasol przed nim nie uchroni.
Piękne mamy lato tej jesieni. Chyba nie muszę Cię namawiać, żebyś korzystał z każdej chwili i łapał słońce? Na zdjęciach też, żeby mieć zapas na zimę!