W jakim jestem wieku? W XXI, jak wszyscy

„No bo ty ściągasz na siebie nieszczęścia”… Ja? A skąd! Przecież w ciągu ostatniego roku tylko straciłam pracę, dwa razy mnie okradli, zostawił mnie facet, spadłam ze schodów i o mały włos nie straciłam oka. Doprawdy nie wiem skąd te podejrzenia. Przecież dostałam nową pracę, zrobiłam tysiące zdjęć, poznałam wspaniałych …

…bo dziś jest dla mnie bardzo ważny dzień

Był 26.04.2010. Pamiętam, że byłam potwornie zestresowana. Jakiś czas temu zawalił mi się świat. Miałam wszystko i wszystko z dnia na dzień straciłam. Stało się. Nic mnie już nie trzymało w miejscu, w którym żyłam. Zmiana środowiska, nowa praca i wielkomiejski zgiełk. Najpierw zebranie nowicjuszy. Pamiętam, że o ile bardzo …

Dobroczynności nieudolne początki…

Melduję, że żyję. Po Świętach miałam zbyt dużo przygód, żeby pisać. Na wstępie pozdrawiam serdecznie złodzieja mojego telefonu marzeń- a żebyś wylądował gołym tyłkiem w mrowisku. Okey, wyrzuciłam z siebie tę namiastkę nienawiści. Tak naprawdę w całej tej kupce nieszczęścia, jakie spotkało mnie w ciągu ostatnich dwóch lat, staram się …

Zmartwychwstania w sercu, nie w kalendarzu

Czas płynie zadziwiająco szybko. Im jestem starsza, tym bardziej to odczuwam. Dopiero co Cicha i Święta a tu już Wielka – Noc. Noc jedyna taka w roku. Nie wiem dlaczego, ale akurat te Święta są moimi ulubionymi. Jakoś tak mniej komercyjne, zostawiają nam więcej czasu na zwolnienie codziennego pędu, na …